FreecoNet i Datera to młode, dynamiczne firmy, w których zawsze dużo się dzieje. Mimo prawnego rozdzielenia ponad rok temu, w dalszym ciągu silnie współpracują. Codziennie nowe pomysły, projekty, klienci, zadania – to wszystko sprawia, że zespoły obu firm stale się powiększają. Trzonem dobrze funkcjonującej firmy są wykwalifikowani i zadowoleni pracownicy. Ważna jest więc integracja zespołu oraz sprawna komunikacja wewnętrzna. Zarówno FreecoNet, jak i Datera posiadają siedziby rozproszone w kilku miastach Polski przez co kontakt osobisty jest często utrudniony.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że samą pracą się nie żyje. Aby efektywnie pracować, trzeba lubić to co się robi i dobrze czuć się wśród reszty współpracowników. Z tą myślą postanowiliśmy wybrać się wspólnie poza Trójmiasto. W ten sposób ostatni weekend lutego ekipy z Gdyni, Gdańska i Poznania spędziły wspólnie w miejscowości Silnowo, gdzie czekało na nas wiele niespodzianek. Quady, strzelnica, zjazdy tyrolskie z wysokości czwartego piętra, offroad to tylko niektóre z atrakcji, które przygotowano dla nas podczas dziennych zmagań w starej rosyjskiej bazie w Bornym Sulinowie, a wszystko to w doskonale opracowanym scenariuszu imprezy. Wieczorem czekało na nas jeszcze więcej rozrywek w postaci profesjonalnego kasyna, połączonego z przebieranym karaoke i wieloma konkursami, które sprawiły że zabawa trwała do wczesnych godzin porannych. Najciekawsze jednak czekało na nas następnego dnia rano… zabawa „pimp my ride” rodem z amerykańskich programów rozrywkowych. Specjalnie na jej potrzebę na lawecie przywieziono nam trzy stare auta oraz wyposażono w mnóstwo części samochodowych, farb oraz dodatkowych akcesoriów. Wszystkie drużyny wykazały się dużą wyobraźnią i poczuciem humoru. Jedni mogli odkryć w sobie pasję do starych aut, inni wyładować nieco swój nadmiar energii przerabiając za pomocą piły elektrycznej i młotów klasycznego sedana np. na pick-up’a.
Wyjazd zakończył się pełnym sukcesem. Teraz z niecierpliwością czekamy na kolejny !