Ustawowo zagwarantowana możliwość przenoszenia numerów między operatorami w sieciach stacjonarnych, komórkowych oraz VoIP to przełamanie technologicznej bariery, które daje wolność wyboru konsumentom, jednocześnie stwarzając nowe perspektywy rozwoju dla telefonii internetowej. Dlatego pilnie śledzimy wszystkie zmiany i komentarze, które towarzyszą wprowadzaniu nowych przepisów. Do tej pory prasa akcentowała głównie udogodnienia dla użytkowników związane z likwidacją opłaty za przenoszenie numeru. Przykładowo Telepolis.pl przywoływał nowe przepisy, dotyczące zrywania umowy i kar umownych. Niektóre media zwracały też uwagę na ustawowo nałożony na operatorów obowiązek sfinalizowania procesu przeniesienia numeru w ciągu 24 godzin – w przypadku numerów komórkowych, i 7 dni – w przypadku numeru stacjonarnego. – „Kara nałożona na operatorów za niestosowanie się do tego przepisu może wynieść nawet 3 proc. ubiegłorocznych przychodów” – ostrzega Anna Streżyńska, Prezes UKE w wywiadzie dla Gazety Prawnej.
Ten zapis wzbudził wiele kontrowersji i był gorąco komentowany. Operatorzy zaczęli mieć trudności w jego realizacji – napisały o tym: Telix.pl i Gazeta Prawna. Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji w przesłanym do UKE stanowisku wskazała na nierealność dostosowania się operatorów stacjonarnych do obowiązujących przepisów, bez wcześniejszego usprawnienia systemu komunikacji między firmami telekomunikacyjnymi (więcej o tym na pcformat.pl). Wyniki kontroli egzekwowania nowych przepisów przez operatorów – przeprowadzoną przez UKE w dniach od 6 do 14 sierpnia – napawają jednak optymizmem. Jak pisze portal Gazeta.pl, większość operatorów wypełnia swój obowiązek w terminie. Sami także obserwujemy zwiększoną migrację między operatorami. Już teraz zgłasza się do nas coraz więcej chętnych, którzy chcą przenieść swój numer telefonu od tradycyjnego operatora do FreecoNet. I oby tak dalej!
