Pamiętacie czasy, gdy telefon (stacjonarny!) był dobrem luksusowym, na który nie każdy mógł sobie pozwolić? Albo jak wyglądał proces zainstalowania telefonu? W wielu domach moment ten urósł zapewne do rangi święta. Posiadając już wymarzony telefon, można było czuć się dumnym – często do czasu, kiedy próbowało się wykonać pierwsze połączenie, którego jakość niestety odbiegała od ideału. Ale kto wtedy śmiałby narzekać?
Czasy się zmieniły, dzisiaj dostęp do telefonów jest powszechny. Większość z nas nie wyobraża sobie życia bez telefonu, co więcej – czujemy się nieswojo, gdy wychodząc z domu zapomnimy zabrać go ze sobą. Kto by pomyślał…;)
Tym, którzy mają ochotę przypomnieć sobie, jak to było kiedyś i jak długą drogę przeszła branża telekomunikacyjna, by telefon mógł być dzisiaj dostępny dla wszystkich, zapraszamy do lektury artykułu „Kryzys a telekomunikacja, czyli od czynów społecznych do zintegrowanych rozwiązań CRM i VoIP w biurze”.
